…jeszcze kilka metrów pod górę i dochodzimy w partie podszczytowe Diablaka. Jestem w trzeciej klasie szkoły podstawowej a moim przewodnikiem na tej wycieczce jest moja Mama. To moje pierwsze wyjście na Babią i jak później pokaże życie będzie ich jeszcze wiele. Obecnie dobijam do 90 razy.
Wchodząc wielokrotnie na Babią spotkałem wiele osób, które podzielały szczególne przywiązanie do tego szczytu. Przy czym należy zaznaczyć, że nie jest to jednorazowe zauroczenie. Wielbicielem Babiej zostaje się już na całe życie. Dlaczego tak się dzieje?
Fenomen Babiej Góry to złożone zjawisko, które obejmuje jej niezwykłe walory przyrodnicze, kulturowe oraz mistyczne. Oto kilka kluczowych aspektów tego fenomenu:
- Przyroda: Babia Góra jest jednym z najbardziej różnorodnych biologicznie obszarów w Polsce. Znajdują się tam unikalne gatunki roślin i zwierząt, wiele z nich to relikty epoki lodowcowej. Park Narodowy Babia Góra chroni te cenne ekosystemy. Posiada unikalne piętra roślinności,
- Krajobraz: Malownicze widoki, górskie szczyty, doliny i lasy sprawiają, że Babia Góra jest popularnym celem turystycznym. Widok z wierzchołka jest spektakularny, zwłaszcza podczas wschodu i zachodu słońca.
- Folklor i mitologia: Region ten jest bogaty w legendy i opowieści, w tym te dotyczące czarownic, duchów oraz innych nadprzyrodzonych istot. Folklor lokalny dodaje magii temu miejscu i przyciąga badaczy oraz miłośników tradycji.
- Tradycje i zwyczaje: Mieszkańcy regionu pielęgnują różne tradycje, takie jak festiwale, obrzędy związane z naturą i zmianami pór roku, co podkreśla głęboką więź z otoczeniem.
- Ruch turystyczny: Babia Góra przyciąga turystów z całej Polski i zagranicy, oferując szlaki turystyczne o różnym stopniu trudności. Jest miejscem do uprawiania turystyki pieszej, narciarstwa i innych aktywności.
- Mistycyzm i uzdrawianie: Wiele osób uważa Babia Górę za miejsce o szczególnej mocy duchowej. Niektórzy przyjeżdżają tu w poszukiwaniu spokoju, medytacji i uzdrawiania.
Babia to również historia początków polskiej turystyki i jedynej na świecie „wojny na pędzle”, świadek wielu tragicznych wypadków, walki człowieka z żywiołami natury. Większość roku nieprzychylna Królowa Niepogód czasem odkrywa swoje zbocza abyśmy mogli w pełni delektować się zapierającymi dech w piersiach panoramami rozciągającymi się z jej wierzchołka, chociażby na: Tatry, Beskidy, Wielki Chocz, Małą Fatrę. Fenomenu Babiej tak naprawdę nie da się zdefiniować, każdy z nas jej fanów, nosi w sercu inny rodzaj jej uwielbienia…
„Ino smycek holny
przygrywo po wierskak
jedlami Diabloka prym trzymo
i basy nojgłembse z Babiej wydobywo”
Wojciech Kusiak, Jesień Orawy, z tomiku Sosrembowe serce